Obsługujemy całą trasę Łódź – S14 – A2 – S8. Sprawdź na mapie nasz obszar działania i przekonaj się, że jesteśmy zawsze blisko Ciebie!
Chcesz zobaczyć, jak działamy w praktyce? Kliknij poniżej i obejrzyj nasze krótkie video promocyjne!
Chcesz dowiedzieć się więcej o naszych usługach, ubezpieczeniach samochodowych i praktycznych poradach dotyczących holowania? Odwiedź nasz blog i bądź na bieżąco!

Czerwone – alarm! Oznacza to, że musisz zatrzymać auto jak najszybciej w bezpiecznym miejscu. Jazda dalej może skończyć się poważną awarią lub zagrożeniem dla Ciebie.
Kontrolka silnika (Check Engine) – żółty symbol silnika. Może oznaczać drobną usterkę lub poważny problem. Jeśli świeci się stale, umów się do mechanika. Jeśli miga – zatrzymaj auto, bo dalsza jazda może uszkodzić silnik.
Kontrolka oleju – czerwona oliwiarka. To sygnał, że brakuje ciśnienia oleju. Nie jedź dalej! Wyłącz silnik i wezwij pomoc.
Kontrolka temperatury – czerwony termometr. Silnik się przegrzewa – zatrzymaj się, odczekaj aż ostygnie i sprawdź płyn chłodniczy.
Kontrolka akumulatora – czerwona bateria. Auto nie ładuje akumulatora. Możesz dojechać do warsztatu, ale ryzykujesz, że samochód za chwilę zgaśnie
Kontrolka hamulców – czerwone kółko z wykrzyknikiem lub literą „P”. Może oznaczać zaciągnięty hamulec ręczny albo problem z układem hamulcowym.
✅ Zachowaj spokój – nie każda kontrolka oznacza koniec świata.
✅ Sprawdź kolor – czerwony to zatrzymanie, żółty – ostrożna jazda do warsztatu.
✅ Zajrzyj do instrukcji samochodu – tam znajdziesz dokładne wyjaśnienia dla swojego modelu.
✅ Nie ignoruj sygnałów – czasem drobna usterka może przerodzić się w kosztowną awarię.
Wielu kierowców bagatelizuje kontrolki, licząc, że „samo zniknie”. Niestety, takie podejście kończy się często na lawecie i kosztownych naprawach.
Dlatego:
👉 reaguj od razu,
👉 miej w telefonie kontakt do sprawdzonej pomocy drogowej,
👉 sprawdzaj regularnie płyny i stan techniczny auta.
Kontrolki w samochodzie to nie wrogowie, a sprzymierzeńcy – ostrzegają nas, zanim będzie za późno. Wystarczy je znać, a jazda stanie się bezpieczniejsza i spokojniejsza.
WeteranLaweta4You.Jeśli utknąłeś na trasie – nie ryzykuj, zadzwoń:
💛 Podoba Ci się ten wpis?
Tworzenie takich historii o dawnych samochodach wymaga czasu i pasji – a każda filiżanka kawy to dla mnie małe „paliwo” do działania.
☕ 👉 Kliknij tutaj, aby symbolicznie postawić mi kawę (czyli wesprzeć bloga)
Dziękuję, że czytasz, wspierasz i pomagasz mi opowiadać motoryzacyjne historie, które nie mogą zostać zapomniane. 💛– Monika, autorka bloga „Weteran Laweta 4 You”
